Kupujesz ubranka wykonane w 100% z naturalnych włókien. Decydujesz się na specjalny proszek do prania, który ma w sobie najmniej drażniących związków chemicznych. Tymczasem, używając popularnych pieluszek jednorazowych, narażasz delikatną skórę maleństwa na kontakt z setkami szkodliwych substancji. Czy wiesz, że istnieją pieluszki wielorazowe?

 
Pieluszki jednorazowe zawierają poliakrylan sodu, czyli żel absorbujący wilgoć, który powoduje zespół wstrząsu toksycznego i silne reakcje alergiczne. Uważa się go za szkodliwy i potencjalnie śmiertelny dla zwierząt domowych. Niektóre występujące w składzie  barwniki i polichlorowane bifenyle (PCB ) są znane ze swojej neurotoksyczności i szkodliwego oddziaływania na nerki i wątrobę.
Dzięki pieluszkom wielorazowym cienka skóra maluszka ma kontakt z naturalnymi bawełnianymi lub bambusowymi włóknami. Wiele z modeli odprowadza wilgoć do wnętrza, równie sprawnie co jednorazówka, zapewniając uczucie suchej pupy i gwarantując dostęp powietrza – przez co znacznie zmniejsza się ryzyko podrażnień.
Eko-pieluszki polecają nie tylko dermatolodzy, ale również… ortopedzi. Wielu specjalistów, w profilaktyce zdrowych bioderek, zaleca szerokie pieluchowanie – dzięki modelom szerszym w kroku nóżki niemowlęcia będą ustawione w optymalnej dla rozwoju bioderek, lekko odwiedzionej pozycji.
 
Nie tylko zdrowe, ale i wygodne

Jednorazówki są wygodne? Większość z modeli eko-pieluszek używa się z podobną  łatwością. Zostały uszyte tak, by idealnie pasowały do ciała maluszka. Wystarczy zapiąć napy lub rzepy i gotowe. Nic prostszego. Po użyciu pieluchę zamiast do kosza na śmieci, należy wrzucić do szczelnie zamykanego wiadra, gdzie dyskretnie poczeka na pranie. Co z grubszymi zabrudzeniami? Warto wyposażyć się w jednorazowe papierki biodegradowalne – przepuszczają mocz, zatrzymując gęste zanieczyszczenia, które lądują w toalecie. I problem z głowy. Pralka zapełnia się codziennie lub co dwa dni. Po wstępnym płukaniu należy włączyć standardowy program na 40 lub 60 stopni. Wiele mam pierze pieluszki razem z ciuszkami maleństwa. Dla odkażenia można dodać środek antybakteryjny lub kilka kropel olejku lawendowego, który ma podobne działanie.
 
Ekonomicznie i ekologicznie

Jaką kwotę w domowym budżecie pochłania inwestowanie w jednorazówki? Możemy szybko policzyć. Dziecko zużywa na dobę ok. 7 pieluszek, koszt przeciętnej to mniej więcej 70 gr, razem 4,90 dziennie. Okres pieluchowania to średnio 2,5 roku, czyli 912 dni. W przeliczeniu daje to kwotę 4471,25 zł. Do tego należy doliczyć chusteczki nawilżane i kremy zabezpieczające pupę. U dziecka z wrażliwszą skórą – także środki do leczenia wysypki lub odparzeń, które często wywoływane są przez super chłonny żel. Uzbiera się dość pokaźna suma, prawda? Zestaw do pieluchowania wielorazowego, który wystarczy do momentu nauki korzystania z nocnika, można kupić już za 600 zł. Nie, nie pomyliłam się. Można zaoszczędzić ponad 70% pieniędzy, które lekką ręką zostawiamy w rękach firm produkujących jednorazówki.
Korzyści materialne to jedno, a zalety w ochronie środowiska to drugie. Dziecko przez 2,5 roku może zostawić po sobie gigantyczną stertę ponad 6300 zużytych pieluszek. 1,5 tony toksycznych odpadów, które rozkładać się będą kilkaset lat. Ekskrementy wchodzące w reakcje z szeregiem związków chemicznych, zanieczyszczają glebę, spalone mogłyby niebezpiecznie skazić powietrze.
 
Atrakcyjnie z dodatkami i bez

Pieluszki wielorazowe urzekają wesołymi, żywymi barwami oraz kuszą ciekawymi deseniami. Producenci prześcigają się w projektowaniu coraz piękniejszych modeli: serduszka, biedroneczki i kwiatki dla dziewczynek oraz popularne moro, samochodziki, a nawet piraci – dla chłopców. Wiele jest także uniwersalnych wzorów – krateczek czy zwierzaków, które można obejrzeć na stroniewww.zdrowapupa.pl.
Sklepy internetowe proponują także ciekawe akcesoria, m. in. wielorazowe myjki, woreczki, czy papierki biodegradowane. Są to jednak tylko dodatki. Do rozpoczęcia przygody z pieluchowaniem wielorazowym wystarczy kilka pieluszek i szczelnie zamykane wiaderko. Ilość pieluch zależy od wieku dziecka i częstotliwości prania. Na początek warto rozejrzeć się za specjalnie przygotowanymi zestawami, w których jest wszystko, czego potrzeba małej pupie. Ich ceny zaczynają się już od 400 zł.
 
Dzisiejsza naturalna pieluszka zachwyca prostotą użycia, urzeka ciekawym wzornictwem i daje pełen komfort dziecku. Dzięki temu zdobywa coraz więcej zwolenników wśród nowoczesnych rodziców.
 
Więcej informacji na stronie Kampanii Zdrowa Pupa: www.zdrowapupa.pl.
Agnieszka Olkowska,
W Bliżej Dziecka z-ca Redaktor Naczelnej, odpowiada za PR i marketing,
Twórczyni www.blizejdziecka.com
Redaktor Naczelna portalu www.singleparents.pl
Prywatnie niepoprawna optymistka, mama wesołej przedszkolaczki.